Ta książka jest pierwszą tego autora, którą przeczytałam. Jakoś wcześniej chyba nie byłam na tyle dojrzała, aby się podjąć takiej lektury. Oczywiście jeśli ktoś liczy, że będą jakieś smaczki rodem z brukowej prasy to przeżyje rozczarowanie. Jest to historia życia, ale zawodowego jednego z najbardziej kompetentnych dziennikarzy. Młodzi ludzie, którzy nie przeżyli wielu wydarzeń opisanych w książce będą mieli okazję się dokształcić a starsi po prostu przypomnieć. Genialnie i niezwykle taktownie są opisane pewne elementy zza kulis mediów. Miałam okazję być na Targach Książki w Krakowie w 2018 r. gdzie jednym z gości był Tomasz Lis i z całą pewnością mogę stwierdzić, że Historię Prywatną czyta się tak dobrze jak słucha się jej autora. Pomijając czy ktoś się z nim zgadza czy nie, bezspornie ma dar tłumaczenia nawet trudnych zagadnień w sposób niezwykle przystępny dla każdego kto chce słuchać.